Witam ponownie!
Niestety ten sezon tak mnie pochłoną, że blog poszedł w odstawkę. Bardzo nie dobrze, ale postanawiam poprawę 🙂
Na początek ślub Oli i Jacka w bardzo gorącym dniu. Kameralny, spokojny, w cudownym miejscu.
USC w Świebodzinie
Gościniec na półwyspie w Wysokiej